Umysł jest podstawą wszystkiego, tzn. sposobu postrzegania świata. Wszystko czego doświadczamy "na zewnatrz" pochodzi samo w sobie z umysłu.
Dlaczego? Ponieważ wszystko jest relatywne i zalezne.
Umysł wytwarza idee...
Także umysł kreuje wszystko od każdego atomu naszego ciała....zadając sobie pytanie: gdzie jest moja ręka?....
widzimy tylko: palce, skóre, sciegna, kosci itd itd. aż ręka rozpuszcza nam się w przestrzeni ...
Tak właśnie umysł manifestuje zjawiska, kreatorami jesteśmy my sami. Tak samo jest gdy śnimy, uważamy ,że to co się nam śni, dzieje się naprawdę....krzyczymy , pocimy się itp. ;)
Możemy rownież być twórcami różnych wizji czy wyobrażeń. I tu np. siedząc w ciasnym pomieszczeniu, możemy wyobrażać sobie , że właśnie teraz jestesmy na wielkiej gorącej pustyni ! ;) ...możemy ! ;)
Naukowcy i nie tylko oni, próbują dojść do roazwiązania problemu z cierpieniem na drodze nauki i techniki...udaje się to tylko czasem i na krótki czas..Trudno jest w ten sposób pozbyć się przyczyn cierpienia...Tutaj nie zostaje rozpoznana prawdziwa natura umysłu.
Na drodze medytacji, studiowania nauk i za pomoca praktyki w codziennym życiu , jestesmy w stanie rozpoznać przyczyny cierpienia i je usunąć.
cóż...:* Powodzenia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz